Dot.: Jak połączyć studia dzienne z pracą
Ja studiowalam dziennie trudny kierunek i w czasie studiow pracowalam w firmie ojca oraz udzielalam korepetycji. Nigdy nie pracowalam fizycznie, nigdy nie bralam pieniedzy od rodzicow (w sensie brania, bo za prace u ojca dostawalam od niego wynagrodzenie, a nie kieszonkowe). W wieku 23 lat calkowicie sie usamodzielnilam. Studiow nie skonczylam na samych piatkach (ale jako trzecia osoba z roku sie bronilam), nie przyslugiwalo mi stypendium naukowe (za niska srednia), ani socjalne (za wysoka srednia). Nie zastanawialam sie czy to dobrze czy nie po prostu robilam swoje i bylo to dla mnie proste i naturalne. Duzo mniej rozowo wyglada moj doktorat.
|