2011-07-21, 13:01
|
#14
|
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 155
|
Dot.: Miłość na siłe???
Cytat:
Napisane przez Chatul
Dla mnie to jednak trochę dziwne. Nie wyobrażam sobie zacząć związku z kimś, kto mi się nawet nie podoba...
Fajnie, że u Was chemia przyszła z czasem, choć najprawdopodobniej jesteście wyjątkiem, który potwierdza regułę. Poza tym, u Was jednak ta chemia przyszła. Nie wiem ile czasu po tym jak zostaliście parą, ale jednak ta chemia przyszła. Nie wyobrażam sobie być w związku, w którym nie ma chemii... Nie traktowałabym faceta, do którego nie czuję pociągu jak własnego faceta, ale jak przyjaciela.
|
Ja też. Bo jest różnica między tym, że chemia przyszła jak już był związek, a tym, że przyszła przed. U mnie było tak, że długo TŻa olewałam, w końcu dałam się namówić na spotkanie, ale wyszła z tego randka i wtedy właśnie zobaczyłam go od takiej strony, że chemia nie przyszła, a przybiegła. Potem po kilku randkach był związek.
|
|
|