[Selene2203]

Napisane przez miszona

Ja od kilku lat słucham reggae ale nie tylko. Nie słyszałam jeszcze ani jednej piosenki Bednarka. Może i jest sympatyczny ale nie " ciągnie mnie do tego kolesia " Zgodzę się w 100% z _niebanalna i Faneczka. Większość osób a zwłaszcza dziewczyny które usłyszały raz Bednarka nagle stały się wielkimi fankami i znawczyniami reggae. A jak jedną taką zapytałam co sądzi o zespole Izrael, Daab czy Gedeon Jerubbaal to zrobiła wielkie oczy i zapytała: a to reggae ? Przecież to już klasyka. Nawet nie znała tych nowszych jak Maleo Reggae Rockers czy Vavamuffin. No comments!

No z irytującym wysypem "Jestem-Rasta-Bo-Słucham-Bednarka" akurat się zgodzę, bo widziałam na własne oczy tłum tych wszystkich hot13 piszczących na koncercie, ale przecież to już nie jego wina...
No i denerwują mnie ludzie mówiący "Ja go nigdy nie słyszałem/słyszałam ale go nie lubię bo jest popularny". Ot, typowa polska zawiść...
Żeby nie było - bednarkomaniaczką nie jestem, reggae słucham już ładnych parę lat, Vavę, MRR, Izrael i Daab znam bardzo dobrze, Gedeon trochę słabiej ale też ich słyszałam kilka razy