Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .
Cytat:
Napisane przez ciri15
Z jednej strony masz rację, ale z drugiej - tak jak napisała Klarissa, to jest cholernie delikatna sprawa. Przestałby się płaszczyć - byłoby natychmiastowe ucięcie kontaktu i być może nieodwracalne nastawienie syna przeciw ojcu.
|
Teraz się płaszczy i jest to samo - tak samo chce mu uniemożliwić kontakt z synem i tak samo nastawia go przeciwko niemu. Dlatego ja nie rozumiem, dlaczego pozwala się tej kobiecie na wszystko.
|