2006-10-04, 09:46
|
#5
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 933
|
Dot.: Mini KWC kosmetyków własnoręcznie robionych
Ojej..tyle tego...
ale olejek do mycia to też własnej roboty uwielbiam - robiony na tym co mi akurat w rękę wpadnie - robiłam na oleju z róży, na oleju z pestek winogron, i na oleju krokoszowym...wszystkie są fajne, nie podrażniają, nie szczypią - ale oczęta to jednak przedtem micelami traktuję, do reszty tapety taki olejek wystarcza 
(proporcje na najprostrzy: 9 cześci olejku / 1 częśc gliceryl cocoate)
niby powinno się to zemulgować wodą w dłoni,
ale ja wolę nałożyć taki olejek na twarz, pomaziać i potem dopiero pacnąć trochę wody na wierzch - zemulguje się już na buzi i schodzi z całą tapetą, zero podrażnienia, zero przesuszenia, zero ściągnięcia 
chciaż korci mnie, żeby dodać do tego trochę jeszcze innego detergentu...
__________________
<= <= <= to jest kot davinci'ego
|
|
|