[Fronka]

Napisane przez crazy bitch

Czasami jak czytam odpowiedzi niektórych z was dziewczyny to plakac mi sie chce.Jesli dziewczyna pyta to chyba wiadomo ze mozna odpowiedziec.Ale nie musi chyba ona sluchac zgryzliwych uwag,komentarzy typu"najpierw poczytaj o antykoncepji a potem wez sie za seks".Ciekawe jakie niektore z was beda madre kiedy znajda sie w takiej przykrej sytuacji jak wpadka zalozmy co?Same bedziecie przezywac i wypisywac prosby o pomoc na forum.Wiec troche mniej zgryzliwosci,bo to chamskie z waszej strony.Kazdy ma prawo robic co chce,a ze czasem sie nie mysli to pozniej sa skutki.I nie trzeba sluchac czegos w stylu"wez lepiej ten postinor bo szkoda zeby dziecko mialo taka mamusie"Droga paulo szkoda ze twoja mamusia ma takie dziecko jak ty!

Owszem, forum jest po to, żeby pytać. Ale kurcze, odrobinę rozumu też by się przydało. I już nie mówię o sexie bez zabezpieczenia a potem lament i płacz, tylko o totalnej niewiedzy nastolatek (jak np strach przed zajściem w ciążę po sexie oralnym), które twierdzą że są takie dorosłe.
I nie znoszę twierdzenia, że każdemu może się zdażyć wpadka w sexie. Otóż nie każdemu. A takie myślenie prowadzi tylko do ignorancji i bezmyślności. No bo co, w końcu jestem dużą 17-letnią dziewczynką więc mogę uprawiać sex kiedy i jak mi się podoba, w końcu to taka sama rozrywka jak pójście na dyskotekę czy do kina i mi się należy. A jak mi się zdaży wpadka, no cóż - przecież każdemu się zdaża. Wezmę postinor i po sprawie. I dalej będę robić to samo.
Brrr