2006-10-04, 16:13
|
#5
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: uszkodzenie płodu a kolejna ciąża
Cytat:
Napisane przez Goo100
Nie mam wyników. Materiał poszedł do badania , ale nie odebrałam wyniku. Byłam w depresji.A teraz tych dokumentów już nie ma. Nie chcę mieć upośledzonego dziecka , nie chce patrzeć na jego cierpienie, ale nie zabije. Nie mogłabym żyć ze swiadomością że pozbawiałam zycia swoje dziecko. To były wady nie pozwalające zyć , ale w moim brzuchu dzidziuś nie cierpiał, a po porodzie nie pozwoliłabym na ratowanie, rurki , wkłucia, to by nie miało sensu, a przedłużyłoby cierpienie.
|
domyslam sie ze bylo bardzo cięzko .
czy lekarz powiedzial ci ze dziecko nie przezyje po urodzeniu?
jesli moje pytania sa nieodpowiednie lub nie chcesz odpowiadac to napisz ,zrozumiem
|
|
|