Dot.: Ja, On i dziecko z Nią... cz. II
Jakoś nie sądzę by ona w ogóle wzięła pod uwagę, że ja mogę mieć rację. Wiesz.. po 1 większość matek oburza się gdy się im daje do zrozumienia, że krzywdzą własne dziecko...a już zwłaszcza gdy słyszą to od nowej kobiety swojego ex:/
To ujma na honorze...a ona niestety jest bardzo zazdrosna i zarozumiała... Już wysłała SMS do męża, że on daje się mi sterować... gdy dowiedziała się, że złożyliśmy pozew.
|