2011-07-28, 10:29
|
#1606
|
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: zachodniopom.
Wiadomości: 1 884
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV
dziekuje lucy za wiadomosc
no i sie poplakalam.... ale tak , ze szczescia ..........
---------- Dopisano o 10:29 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ----------
Cytat:
Napisane przez pani22ka
Szczęściara  mój zazwyczajnwielce zmęczony, ale w ciąży to insza inszość....
Zakreśl sobie myszką, tak jakbyś chciała kopiować 
|
tak, oczywiscie nie wpadlam na to....
nie wiem czy szczesciara, bo klocilismy sie o seks zanim zaszlam w ciaze...... wg niego ja musze miec zawsze ochote tak jak on....... A prowadzimy troszke "inne tryby zycia" , tz pracuje w domu... ja w firmie, studia , caly dzien zalatana i czasmi juz opadam z sil wieczorami ...... i znowu klotnia
|
|
|