|
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w nich chłopczyki i dziewuszki -mamusie 01-02.201
ehh nie rozumiem takiego zmuszania my w czerwcu mielismy isc na wesele i nie poszlismy bo ja juz o 22 jestem padnieta a gdzie do rana..
a jako panstwo mlodzi musicie do konca siedziec...
przerabane.. nigdy bym tak nie chciala u mnie nie byloby przymusu..
pogsdaj z tz on sie czuje normalnie ale niech pomysli ze ty mozesz wstac rano i miec np mdlosci plus stres przed slubny..
nie masakra to nie dla mnie;/
|