Witajcie dziewczyny, przyszlam prosic o pomoc

Chcialabym przefarbowac wlosy na blond, od 10 lat mam czarne i juz mi sie zdecydowanie znudzily...Marzy mi sie jakis jasny blond, oby nie kurczakowy. Przed czarnymi wlosami bylam blondynka, rozjasnialam wlosy Palette, nie pamietam numeru, ale a rozjasniajaca o 4-6 tonow i kolor wychodzil wlasnie zoltawy

Czy mozecie mi podpowiedziec, jak pozbyc sie czarnej farby najbezpieczniej (dekolor elgon? prosalon?) i jaka farbe nalozyc na to, co mi wyjdzie? Licze sie z tym, ze po dekolorze wlosy beda rudo-brazowe, ale co z nimi zrobic zeby wygladac jak czlowiek?
Poza tym sama nie wiem, jaki kolor blondu by mi pasowal, opalam sie na zolty braz, mam zielono-szare oczy, naturalny kolor wlosow chyba braz

Jesli trzeba, rzuce fotke, tylko niech mnie ktos oswieci, jak to zrobic?
Aha, wlosy sa w tej chwili do polowy plecow, troche suche ale nie maja rozdwojonych koncow. Niestety cienkie.
Zeby nie bylo, do najpierw pojde do fryzjera, bo lysa łepetyna mi sie nie widzi, ale chcialabym uslyszec jakas opinie.