|
Dot.: Kącik Ice Coffe, smutki różnej wielkości - Motywacja i sens życia górą...!
Nous - jak to karawanowe? też ciągle zmieniasz mieszkania?
A jeśli o Boga chodzi to jak to właściwie z nim jest? Czy jest tym Mściwym Starcem ze Starego Testamentu, czy Tym Miłosiernym i Wybaczającym Bogiem, który rozumie że jesteśmy tylko słabi i łatwo nas złamać z Nowego Testamentu?
Bo to że daje nam ciężkie lekcje - to chyba wszystkie doskonale rozumiemy i zdajemy sobię sprawę... każda z nas coś lub kogoś straciła, każda z nas musiała zacząć od nowa i każda z nas wcale nie miała łatwo. To jak to jest?
---------- Dopisano o 20:06 ---------- Poprzedni post napisano o 20:01 ----------
Tak, bo przecież my nie istniejemy sami, więc nie możemy mieć jednej lini - wszystko się łączy...to jak pleść gobeliny - musimy uważnie wplatać nici by coś nam wyszło....
|