2011-08-03, 22:51
|
#1684
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 13 962
|
Dot.: zazdrośnice cz. 39 :D
Cytat:
Napisane przez najfajniejsza
aleks, gdzie jedziecie?
mnie sushi brzydzi. parę razy chciałam spróbować, ale dochodziłam do wniosku, że nie warto wydawać stówy na dwie porcje czegoś, co jest surową rybą (srednio to pachnie w mojej wyobraźni), co nie wiem, jak się je, nie rozumiem tych nazw sosów, metod ich używania i innych takich. a najbardziej to, że to jest surową rybą - ble. ale jakby u kogoś było na przyjęciu (np. na weselu  ), tobym spróbowała maleńki kawałek i może potem stałabym się tego fanką. choć wątpię
witam z domu. ryczeć mi się chce - łeb mnie boli, mam nudności i zamknęli mi bibliotekę na miesiąc. ja pier... 
|
Na kretę.
Wiesz co ryba nie śmierdzi. Smakuje to ok ale jak dla mnie to raczej ciekawostka niż obiad bo za drogie to trochę.
|
|
|