Dot.: Koło 30-stki a niemyślące o dzieciach cz. II
No to mi ulżyło 
---------- Dopisano o 22:16 ---------- Poprzedni post napisano o 21:54 ----------
Ponieważ eM nie wraca z wizyty u rodziców (!), weszłam za waszą namową na czata (licząc na dyskusję o kognitywiźmie) i oczywiście wdałam się w jakąś ironiczną wymianę zdań, pozyskując damskie zwolenniczki, z którymi obecnie toczę interesującą wymianą zdań. Chyba nie mam szans na hetero skok w bok
|