[fistaszkowa]

Napisane przez phdwao

wiecie co, też mam takie wulkany i nie wiem czym są powodowane, ja podejrzewam że to jakies zmiany wywołane hormonami(jaką ich burzą ale nie wiem, nie znam sie na tym.czesem mam tak, że te rosnące bulwy bolą, pulsują bez dotykania ich.nie wiem czy pomogą na to krey z kwasami-stosuję effaclar k i co drugą noc lysanel, poza 2 miejscami na brodzie, cała twarz jest zdrowa, macie podobne doświadczenia?

też o tym słyszałam i powiem ci że to by sie u mnie zgadzało bo nigdy nie miałam takich porblemów-raczej miałam małe wysypki,grudki itp. za to teraz od niecałych 2 miesiecy nie miałam miesiączki, zażywam specjalne tabletki(niehormonalne) na uregulowanie ale tak czy siak mam z tym problemy i to może przez to mam bużke w takich gulach ;( jeden problem ciągnie za sobą następny ..

Napisane przez AgniesiaS

Pozwolę sobie dołączyć się do wątku Mam ogromny problem W sobote wychodzę za mąż a na policzku wyskoczył mi OGROMNY pryszcz!!! I niestety nie mogłam się powstrzymać i próbowałam go wycisnąć! W efekcie mam na twarzy wielką górkę i bordowy strup!!! Z doświadczenia wiem, że takie pryszcze goiły mi się tygodniami a poza tym najczęściej zbierała się w nich ropa!!! Błagam poradźcie mi co mogę zrobić żeby jak najszybciej choć trochę go zmniejszyć i sprawić żeby nie był tak czerwony i widoczny???

ja od razu po wyciśnieciu nakładałam maść tribiotic (saszetka -1,5zł) wmasowywałam a potem nakładałam tenproszek Dermatol , po kilku godzinach smarowałam maścią arnikową ( w aptece za 2 zł) [na siniaki,orzęki] ,wmasowywałam i znowu ten proszek i cały czas jak tylko mogłam to w nimchodziłam i zazwyczaj po kilku dniach strupek albo samodlatywał albo niechcący go zdzierałam i włąsnie wtedy zostawała mi taka plamka ...