[aassiiaa1988]

[QUOTE=Stokrotka26112008;2 8658682]

Napisane przez aassiiaa1988

o kolejna z Wielkopolski
a pochwal się skad dokładnie ?

coś poważnego z TŻ-tem??

---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------




okolice Piły ale uwielbiam Poznań i jestem tam tak często jak tylko się da. Mam tam masę rodziny

a w sumie poważne bo to się ciągnie długo i nie wiem czy kiedyś się zmieni. Ma takie dziecinne zagrywki nieraz że naprawdę.. A najgorsze to , że jest dumny i nie potrafi przeprosić ale podejrzewam że to wina modelu rodziny w jakiej się wychował , jego rodzice nie są razem a jak byli to ciągle się kłocili więc On innego modelu nie zna
obiecaliśmy sobie poprawę obustronną bo mieliśmy kryzys niedawno i ja jestem świadoma swoich wad ale u niego z tym trudno , oboje mieliśmy się starać ale po nim póki co zmian nie widzę i nie wiem już jak mam na niego wpłynąć. Niby mówi że mu zależy ale nie widzę tego ...

Piła to daleko ale jak będziesz w Pozku to daj znać, ja tam jestemm prawie codziennie zwłaszcza w czasie roku akademickiego więc na jakieś piwko można się umówić i jeszcze Fiole ściaągnąć i Inkę też

---------- Dopisano o 21:46 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------

co do TŻ to mój też jest dziecinny, może to wina tego że jest ode mnie młodszy (tylko o rok, ale jednak) zmienił się dopiero po poważnym kryzysie, w którym niby byliśmy ze sobą mieszkaliśmy razem ale nawet ze sobą nie rozmawialiśmy, bylismy blisko rozstania przez ok 2 miesiace, źle było wcześniej przez kilka mies.. dopiero po poważnej, trudnej pełnej łez rozmowie postanowiliśmy zawalczyć i teraz jest super, zdarzają się gorsze chwile, ale to u każdego tak jest.. a tak to jest bardzo dobrze (odpukać) TŻ zmienił sie, ja też sie zmieniłam i jest OK

może pogadaj z nim, terapia wstrząsowa działa cuda..

---------- Dopisano o 21:53 ---------- Poprzedni post napisano o 21:46 ----------

no tak ja przyszłam i sie cicho zrobiło a więc spadam do wyrka nagrzanego przez TŻ-ta

dobranoc i do juttra