[anetika]

Witam
Wkurzyłam się z samego rana, nie chciało mi się iść do Biedronki po chleb po którym nie skacze mi cukier, więc kupiłam bułkę rzymską i doopa cukier powyżej 140 A już byłam z siebie dumna, bo rzadko kiedy przekraczałam 120

Widziałam dyskusję o koszulach do porodu - u mnie na szczęście dają koszule szpitalne do porodu, czyli ten problem mi odpada. A do szpitala biorę jedną koszulę i piżamę, a w razie czego tż doniesie mi czyste z domku

Napisane przez aa2

a miałam wam sie keidys pochwalic jednym rozkiem hehe a wiec załanczam mam jeszcze jeden taki zwykły a ten jest fajny bo taki polarkowy

Słodki

Napisane przez spray

Prosiłyście o fotę Pana Misiaczkiewicza - okazuje się, że nie jest zbytnio fotogeniczny, na żywo jest o wiele przystojniejszy :P

Ależ cudny Misiakiewicz

Napisane przez agnieszka 0605

Nie nadrobię wieczorka, zrobię to rano. Za to napiszę co u mnie po wizycie. Ogólnie ok, szyjka "taka jaka powinna być na ten czas ciąży" (słowa gina), pobrał mi wymaz na paciora, jutro znów badania w laboratorium, serducho ok, przepływy też, za to ostatnio z wagą chyba wyszło coś nie tak, bo dziś pokazało 2300 g a ostatnio 2400. Ale wtedy badał mnie na innym sprzęcie niż teraz i pewnie stąd ta różnica. Czyli wracamy do wersji, ze moja A. wcale nie będzie tttaaaakaaa duża jak się bałam. Ciśnienie miałam pierwszy raz wysokie, bo 130/90, ale gin nic nie mówił.

Brawo za udaną wizytę

Napisane przez AgnesD

hejka

ale jestem zła na tŻ mam dziś urodzinki, a on nawet nie złożył mi życzonek (pewnie zapomniał) mówię poczekam, aż sobie przypomni i dzwoni do mnie po czym zamiast życzeń dostaje opierdziel, że mu czegoś nie dałam (zapomniałam o ironio) i mi smutno teraz

100 latek Kochana, spełnienia wszystkich marzeń i przede wszystkim szybkiego i bezbolesnego porodu i radości z Maluszka:roza :

Napisane przez danika

a my dzis konczymy 33 tydzien