2011-08-11, 07:10
|
#257
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 5 262
|
Dot.: Bez prostownicy się obywamy, o swe włosy dbamy! - cz. II ;)
hej laski, jestem na wczasach, ale weszłam na chwilkę zobaczyć co słychać u was, ile postów nastukałyście, masakra
;p oczywiście nie prostuję i nie suszę, zapomniałam olejów z domu ;/
miałam straszny sen, że wyprostowałam włosy, uff dobrze, że to tylko sen
;d
Cytat:
Napisane przez moniczka_90
co ma piernik do wiatraka  cieniowanie nie wpływa na to czy sie krusza czy nie, ja mam cieniowane i według tej teorii powinnam być juz dawno łysa.
|
moje cieniowane też się nie kruszą, dzięki olejowaniu prawie nie mam rozdwojonych włosów 
Cytat:
Napisane przez garfieldek
Ja wlasnie tez odkad pamietam cieniowalam wlosy i tu byl moj blad. Teraz zapuszczam je i chce sciac na prosto
|
ja tak samo, ale jak już urosną to zetne końcówkę cieniowanych 
Cytat:
Napisane przez xemilkaaa
Dziewczyny ratujcie. Mam dzisiaj do lekarza na 10 i coś czuję że prostownica będzie kusić  Napiszcie coś co mnie zmotywuje aby jej nie użyć  (
|
a po co włosy prostować do lekarza? bez sensu :P zwiąż i tylee, jak miałam chrzciny, egzaminy czy obronę pracy lic to ich nie prostowałam bo po co, trzeba się przełamać i tyle
__________________
 Twoje ciało może wiecej,niz podpowiada Ci Twój umysł 
|
|
|