Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Sklepy internetowe-wady i zalety (podziel się opinią) cz.II
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2011-08-11, 06:31   #1188
nagaLy
Zakorzenienie
 
Avatar nagaLy
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 209
Dot.: Sklepy internetowe-wady i zalety (podziel się opinią) cz.II

Tak naprawdę nie chodzi o to co nam się podoba ale o swego rodzaju wywieranie nacisku. Mnie jako [także] konsumentowi wydaje się taki zapis bezsensownym bo on nie chroni Konsumenta wcale - za to chroni, przepraszam, idiotów. Tak - chroni tych, którzy lekkomyślnie podchodzą do zakupów. Mój mąż [maniakalny zakupoholik książek wszelakich] wykrzyknął z przekąsem "hurrra, będę mógł wypożyczać książki, czytać i po 2 dniach odsyłać" - bo da się na upartego przeczytać tak by śladu otwierania nie było. To jest zwyczajny bezsens także dlatego że doprowadzi do nadużyć. Sprzedawca znajdzie sposób, by metodę obejść. Np w ej chwili prawo zwrotu przysługuje tyko wtedy, gdy towar nie był sprowdzany / robiony na zamówienie. Jeśli się to nie zmieni, to wszystkie towar nagle będą na zamówienie, zobaczysz i skończy się tak, że zamiast zrobić Konsumentowi dobrze, zrobi się mu taką ustawą finalnie źle.
Z resztą będąc w USA kołek mi w gardle stanął, gdy namawiali mnie bym rower używany 5 miesięcy oddała do sklepu jako wadliwy [wcale nie miałabym z tym problemu, bo śruba w jednym miejscu stale się odkręcała] żądając zwrotu gotówki. Miałam też wielu znajomych, którzy sklepy traktowali jak wypożyczalnię - co tydzień wybierali nowe ciuchy, nie odrywali od nich metek, potem wszystko zwracali. I tak im się błogo żyło.
Ba - ja jestem przekonana że Polak potrafi i znając naszą narodową zachłanność takie sytuacje stałyby się codziennością ale także sprzedawcy szybko znaleźliby sposób na uniknięcie wypożyczania, wprowadzeniem zagrań zgodnych z prawem, omijających takowy zapis i efekt byłby taki, jak pisałam wyżej - mogłoby się okazać, że Konsument będzie miał większe ograniczenia, niż teraz, bo nikt nie prowadzi biznesu po to, by stracić. A Polska jest "za biedna" by do cen doliczać ryzyko [nagminnych] zwrotów.
__________________




Edytowane przez nagaLy
Czas edycji: 2011-08-11 o 06:37
nagaLy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując