Dot.: Żarty, gadki, plotki oraz rymy to tutaj rozmawiają Parófkowe dziewczyny cz. VII
Muszę Wam powiedzieć, jaki miałam straszny sen. Śniła mi się obrona. Na korytarzu powtarzałam opracowane zagadnienia, metodologie i prace. Wchodzę do sali a jakiś wykładowca pisze mi wzór i rysuje jakąś funkcję, miałam obliczyć sinusoidę. Kombinowałam z tym wzorem i powiedziałam mu że obliczyłam i sinusoida wynosi -1. Okazało się, że dobrze, a potem moja babka przetrzepała mnie z zagadnień.
|