Dot.: rozstanie i powrot...??
po 3 latach postanowilam ze to koniec, nie bylismy z soba ok 6 miesiecy, dzielily nas tysiace km, jednak stale, codziennie mielismy kontakt mailowy i telefoniczny. obgadalismy wszystko, wyjasnilismy sobie pare spraw, wytyczylismy sobie i naszej przyszlosci nowe reguly i zasady. wrocilismy do siebie i jestesmy bardzo szczesliwi. paradoksalnie rozstania, czy jak w naszym przypadku separacja sprawdzila sie. pokazala ze wiecej nas laczy niz dzieli. dodam tylko ze zadne z nas nie mialo w czasie trwania separacji zadnego nowego partnera, ani przelotnych milostek czy romansow. pozdrawiam
|