[anetika]

Kurczę, czekam od rana na położną a jej nie ma nadal
Czekam jeszcze z godzinę i chyba do niej zadzwonię - może to ja coś pokręciłam

Napisane przez agnieszka 0605

Do mnie już doszedł monitor oddechu i nawet działa w gratisie był kosz na pieluchy więc mała może srać ile chce

tylko w układzie tego domu i tak nie wszytko mi się podoba. Musimy iść do architekta i nam wymaluje wszytsko jak chce. A wy kiedy planujecie ruszyć z budową??

A zmawiałaś ten monitor z Angelcare? Możesz zapodać linka? Bo ja w przyszłym tygodniu chcę zamówić, to jak mówisz, że wszystko działa to może i ja od tego sprzedającego zamówię

Co do budowy - działka jest, pustaki na niej już stoją, ale dalszych funduszy brak niestety. Planowaliśmy na wiosnę, ale nie wiem jak to się wszytko potoczy, bo prawdopodobnie będziemy musieli sprzedać mieszkanie żeby móc postawić dom, bo TŻ jest kredytoprzeciwny. Wszystko byłoby dużo szybciej i prawdopodobnie już dom by stał w stanie surowym, bo mamy jeszcze jedną działkę budowlaną do sprzedania, ale urząd miasta nas zablokował, bo akurat przez środek tej działki ma iść obwodnica (w planach zagospodarowania chyba do 2015 roku). I sprzedać jej nie możemy, a jak dowiadywałam się w urzędzie to oni owszem kupią tą działkę, bo jest im potrzebna, ale nie wiedzą kiedy Porażka po prostu. I dlatego tak w wielkim skrócie to się nam odwleka.

Napisane przez kaileight

melduję się po wizycie. Dziecko duże, 3 kg, serducho mocno bije, morfologia i inne badania laboratoryjne wzorcowe, paciorkowca brak, będzie cc ale dopiero wtedy kiedy samoistnie zacznie się akcja porodowa- myślałam że dostanę skierowanie ale nie ma ponoć czegoś takiego. mam zapisać sie do szpitala na ktg i teraz szpital będzie nade mną sprawował opiekę.

Położna trochę na mnie nakrzyczałą że dużo przytyłam, ale moim zdaniem to są obrzęki, a nie tłuszcz Po za tym ważyłam się u niej w pełnym ubraniu i butach, a waga pokazała 9 kg na plusie od początku ciąży a jestem w 38 tyg Do tego mam taką opuchliznę że nawet klapki mi na nogi nie wchodzą.

za wizytę. A położna niech się puknie w czoło 9 kg to nie dużo jak na koniec ciąży