[Vampi_z_piekla_rodem]

Napisane przez kasianiuniakotek

Znalazła sukienkę w sklepie Camaieu, do którego zajrzałam pierwszy raz. Umęczyłam się jak cholera. Już chciałam płakać i rozpaczać, że nic nie ma, ale znalazłam. Będzie idealna na obronę pracy, na wesele się jakoś nada. Zwykła taka czarna bez dekoltu, ale fajnie skrojona i niedroga. Wpadł mi też zupełnie sam pędzelek do cieni z H&M i jest całkiem fajny. Teraz oczekuję na Sleeka. A w tym sklepie paatal dostaje się tą zniżkę dokładnie w dniu urodzin i obowiązuje tylko w tym dniu czy ma się na to jakiś czas? Oszukałam, że mam urodziny we wrześniu. A to wszystko dla Sleeka i oszczędności

Ja na swojej obronie też byłam w sukience z tego sklepu. Kupiłam przypadkiem, też czarną. Oni co roku mają sukienki w podobnym fasonie, w różnych kolorach. Świetnie na mnie leżała i czułam się na prawdę fajnie. Za jakieś 10 miesięcy założę ponownie, na obronę mgr ( mam nadzieję).


Ale moją prawdziwą miłością są sukienki z Mohito.. na razie mam 3, ale na 3 się nie zatrzymam