|
Dot.: dieta & walka z jedzeniem emocjonalnym - grupa wsparcia
Dzień dobry 
Ale u mnie paskudna pogoda za oknem
Krtek, wiadomo, ludzie trafiają się różni. Jednak pamiętam, że u mnie najwięcej imprez było na samym początku. Chyba studenci musieli się wyszumieć po ucieczce z domu Później się wszystko unormowało.
Znalazłam dziś dawno zapomnianą paczkę soi. Czy któraś z Was jada ten wytwór? Jeśli tak, to jak przygotowany? Szukam inspiracji
|