|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Ja nie ruszam papierosów, chociaż nie powiem, ostatnio myślalam, że mnie skręci - miałam strasznie stresującą sytuację i myślałam, że oszaleję, bo nie mogłam zapalić. Tzn. mogłam, ale szkoda mi było zaprzepaścić niepalenie. Ja wiem, że jak raz zapalę to mogę wrócić do palenia, więc nie próbuję.
|