Dot.: Pierwsza sprawa rozwodowa - co będzie?
Kurcze. A mnie chodziło tylko o to, żeby ktoś, kto jest w temacie, napisał, jak ta pierwsza rozprawa się odbędzie. Konkretnie. No trudno, widocznie nikt z piszących nie był w takiej sytuacji. Dowiem się więc w połowie miesiąca z opowieści mojego Tż.
|