|
Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.4
Witam po dniu nieobecnosci
Laptop naprawiony. Ja padnieta. Moja babcia zlamala wczoraj reke...jak nie urok to sraczka.
Ide sie juz polozyc- Filipcio dzis sobie wstal o 6 rano i jak nigdy nic zaczal dzien. A my wczoraj polozylismy sie spac po 1-ej w nocy. Porazka. Jutro nadrobie dzisiejszy dzien pa
__________________
Flipcio..20.04.2009 ^.^
Nika.......02.11.2011 ^.^
|