[*Agatek*]

Dziewczyny, nie uwierzycie

U ginekologa czekałam w kolejce... 2,5 godziny!!!!!!!! pewnie każda się wycwaniła, szybciej przyjdzie, bo przecież gin na urlop, wchodzę, a tam pełno bab myślałam, że jajo zniose!!!! Jeszcze telefonu zapomniałam!!

Yyy no więc tak... trochę jestem zmartwiona, bo mały jest za mały "ale mieści się jeszcze w normie" mam leżeć na boku i odpoczywać, oszczędzać się za granicę mogę jechać, ale bez żadnych zwiedzanek

Mały wyglądał mi na małą z twarzy mam nadzieję, że wariactwa były przed wizytą, ale mało, bo chyba czuł presję, że go będą podglądali później brał rączki za główkę tak słodko
Gin nie mówił płci, bo go na starcie upomniałam Wolę dostać kociokwiku niż się dowiedzieć hihihi


Haniula fajne prezenciki

czubasku, znam to skądś... przytulam...

kasikzaki gratuluję udanej wizyty

Napisane przez agawoo

A nie maja mozliwości mieszkać bliżej pracy? 60 km to daleko, i mnóstwo kasy na paliwo Wiem, bo sama tyle jeżdzę codziennie w jedną stronę

Coś Ty! Wiesz jak z mieszkaniem jest ciężko, żeby znaleźć? te mieszkanie co teraz mają szukali 2 miesiące! I to w przyzwoitej cenie. Mieszkali w hotelu tam w firmie kiedyś, ale tam nic nie wolno, wieszać ubrań na kaloryfery, zostawiać włączonych świateł, ładowarek bo im odbiera koleś z pensji. I dzielą 2 pokoje z innymi ludźmi- wspólna kuchnia i łazienka. A ja będę tam u nich, więc wiesz. Mają mieszkanie 3 pokojowe, duże, płacą nie tyle co niektórzy i mogą robić co chcą. Poza tym je remontują, bo było w stanie masakrycznym