Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Naturalne mydła i mydełka :)
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2011-09-01, 08:48   #989
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Naturalne mydła i mydełka :)

Cytat:
Napisane przez Kaska* Pokaż wiadomość
Dziewczyny, a uzywacie odzywki, jak myjecie wlosy mydlem? Bo ja tak sobie mysle, ze jesli pod wplywem zasadowego ph mydla, luski wlosow sie otwieraja, to dobra okazja, zeby wtedy nalozyc odzywke, bo lepiej sie wchlonie. Ostatnio tak zrobilam i dopiero po splukaniu odzywki zrobilam plukanke z sokiem z cytryny i mialam gladziutkie, blyszczace wlosy. Niestety to bardzo czasochlonne, wiec na codzien zostane przy szamponie.
Nie używałam jeszcze odżywki przy myciu mydłem, ale spróbuję. Choć u mnie to płukanka octowa już działa jak najlepsza odżywka


Cytat:
Napisane przez judge Pokaż wiadomość
Zapytam może jest szansa otrzymać próbkę Jeszcze raz dziekuje za rade Też mam naturalne włosy ale tak z 10cm - odrost (walczę od 7miesiecy) mysie bo mysie ale bez porównania z farbownymi piorami ktore miałam wczesniej Dzieki wizazowi odkrylam co to oleje do włosów, woda brzozowa, płukanki ziołowe(z octu jablkowego rowniez) no i mydła naturalne które nadają się do ciała, twarzy a nawet do włosów(nigdy bym na to nie wpadła;moze raz w zyciu umylam włosy szarym mydłem i miałam niezłą szopke na głowie)
..ale mnie na dygresje wzielo
A jakiej długości masz włosy? Może zetnij je trochę?
Teraz moja dygresja
Kiedyś - w 1 klasie liceum - farbowałam włosy na czarno przez pół roku, później chciałam wrócić do naturalnego, więc fryzjerka zrobiła mi balejaż. Po 2 miesiącach po balejażu włosy były w TAK złym stanie, że się sypały. Do tego podczas wakacji byłam we Włoszech, a po przyjeździe balejaż zamiast brązowego był BIAŁY :yyy: Przy pocieraniu włosów łamały się i sypały, jak wysuszone siano. Miałam włosy do połowy pleców. Wtedy postanowiłam dać im żyć i obcięłam na krótko przed 2 klasą -na ok. 10 cm powiedzmy. I już od 4 lat nie wróciłam ani do farbowania, ani do dłuższych włosów
Teraz trochę zapuszczam - mam 12 cm, jestem z siebie dumna Boki są wieeele krótsze, bo zapuszczam z irokeza Ale i tak dążę do wyrównania wszystkich i długości do połowy szyi. Generalnie włosy mam twarde i suche z natury i w długich źle wyglądam - jak Kopernik Teraz chcę zobaczyć, czy przy olejowaniu, nie farbowaniu i dbaniu o nie będą ładniejsze.... Jak nie, to znów ścinam
__________________
Mydła, oleje, no poo

Edytowane przez Kretka666
Czas edycji: 2011-09-01 o 08:54
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując