[izazula]

Heloł

aneczka - zdrówka
ferrou - fajnie że Kubuś je

Napisane przez minka26

wstawię wam jeszcze kilka fotek z weekendu

fot. 3 - pierwsza rzecz jaka spodobała się Ameli, łaziła z tym wiadrem wszędzie, nawet w basenie się z tym kąpała

fot.4 - tak się wspinała na ławkę, w rezultacie cały brzuch obdrapany

Napisane przez sara 85

Pop chciałaś zdjęcia to wkleje z dzisiejszego dnia tak się fajnie bawiła z Antosiem i Blanką. Cały czas sie całowali, przytulali

Napisane przez libra777

Hej
Ludzie alleluja mój Miko zjadł dzisiaj na obiad miseczke zupy fasolkowej ,po bardzo długim czasie nie jedzenia obiadów , może juz będzie jadł


oj bardzo dobrze wiem co przechodzicie u nas to samo, najgorzej ,że to nic nie można zrobić.

jutro mój tez pierwszy dzień w gimnazjum

U nas kataru ciag dalszy

Fajnie że Miko je.
Kciuki trzymam za starszego bo gimnazjum to trudny czas. Nie tylko pierwszy dzień. Za mamę oczywiście też.

To męczymy się razem z katarskiem a właściwie to nasze dzieci

Napisane przez Darusiaaaa

Ja chce do OLIWKI!!

Napisane przez agnieszka09

a ja Wam pokaze moj wklesly brzuszek...

Śliczny ale z bliska to wszystko na wielkie wygląda. Ty nadal jesteś chudziutka

Napisane przez pl_madzia

Mały teraz obok mnie zasnął, całą noc mam nie przespaną. Jak poszłam o 23 spać, tak on się o 24 obudził i tyle spaniaEryk ma na 11 rozpoczęcie szkoły, jeszcze przed tym muszę iść do lekarza z młodym, bo już kolejnej nocki nie wyrobię. Ja jestem śpioch muszę mieć swoje min 8h snu, bo inaczej zoombi jestem.

Zdrówka dla choróbki

Napisane przez megi-megi

Izazula - współczuję mocno małej Zosience - utulaj ją od cioci

Napisane przez P0P70

A ja pokażę Wam parę zdjęć Oliwki - zdjęcia te są z czerwca tego roku ze szpitala. Ale robię porządek na telefonie i je znalazłam
Jak jest nago to widać jaka chudzinka była - i dalej jest

Słodka chudzinka i włoski ma coraz ładniejsze

Napisane przez sidorcia

Biorąc prysznic z rana dzisiaj ustawiłam trochę za ciepłą wodę, co rozleniwiło mnie kompletnie i nie chciało mi się już wyjść z psem na dwór, ale wyszłyśmy razem z małą. Napiłam się szklanki oranżady na czczo i rozbolał mnie żołądek.

Było chlać takie paskudztwo

Napisane przez madziwnia

i kilka fotek z 3 ostatnich dni
i zdjecie lokatora w łóżeczku.. wkurzyłam sie bo wszytsko trzepac musiałam..

Co za paskudnik nieskubany w tym łóżeczku. A sio na swoje miejsce