2011-09-08, 00:12
|
#750
|
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 2 181
|
Dot.: Samotnice ,pod każdym względem . Tu wypłaczcie wszystkie żale
Ja nie znam nikogo kto nauczyłby się angielskiego w szkole... myślę, że sama bym go nie umiała gdyby nie dodatkowe lekcje od 3 klasy podstawówki do końca liceum... Na niemiecki już nie chodziłam dodatkowo i efekt jest taki, że nie umiem dosłownie NIC. Coś tam jeszcze umiałam, ale wyparłam to z pamięci całkowicie. Jeśli chodzi o języki to szkoły leżą i kwiczą. Smutne to trochę, bo dobra znajomość angielskiego jest milion razy ważniejsza niż szczegółowa znajomość rodzajów klifów i pasatów
A co do gimnazjum - to pewnie zależy od szkoły... mam wrażenie, że moje gimnazjum było lepsze niż ogólniak... chociaż teoretycznie to ogólniak brylował w rankingach...
Mnie wkurza, że w szkołach jest mały wybór języków. ja mogłam się uczyć w zasadzie tylko niemieckiego... gdybym wybrała inny profil to jeszcze rosyjskiego lub francuskiego. I tyle - całe 3 języki do wyboru. Teraz na UW mam za to milion języków - bułgarski, rumuński, swahili... lektoratów jest do wyboru do koloru
|
|
|