2006-10-21, 08:06
|
#1052
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Ploty,plotki,ploteczki ....filtromaniaczek i nie tylko:D czII
Cytat:
Napisane przez justyce
Właśnie chodzi o to, że te badania, co miały udowodnić, że Parsol sam z siebie rozpada się po pół godzinie, były przeprowadzane in vitro, a nie in vivo, i w dodatku w ilości znacznie mniejszej niż 2mg/cm^2.
A te następne badania były po prostu badaniami samego Parsolu, a nie Parsolu z dodatkami typu octocrylene itd. I to te badania wykazały, że wsio z Parsolem gra, że po 72h ekspozycji stracił swoją skuteczność o 25%.
Wychodzi z tego tyle, że Parsol jest jednak stabilnym filtrem, a te dodatki są po prostu dodatkowym wzmocnieniem.
Przynajmniej ja to tak rozumiem.
|
A ja to rozumiem tak, że owszem, sam Parsol rozpada się po 72h, ale badanie nie brało pod uwage użytkowania tego filtra w warunkach codziennych, kiedy ma styczność z talkiem, miką, tlenkami - a te substancje obniżają jego stabilność...
|
|
|