2011-09-12, 09:27
|
#97
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 367
|
Dot.: Bolączki wizażowych mam
Cytat:
Napisane przez martynka89
Ja nie twierdze, ze w jeden dzien dziecko naucze robic do nocnika, chce zaczac kolo roczku ale ile mi to zajmnie nie wiem.
Ale wiem tez ze sama zaczelam siadac na nocnik wlasnie okolo roczku i na pewno nie obylo sie bez wypadkow, ale juz wtedy jakos musialam matke poinformowac o potrzebie. I nie mowie, ze wolalam "siku" czy "kupe" (chociaz znam przypadki gdzie dziecko szybciej mowilo niz chodzilo) ale jakos musialam jej to dawac do zrozumienia. Z reszta nie ja jedna. Kiedys jak dzieci byly chowane w tetrze, to szybko byly sadzane na nocnik.
|
Tak, ja też. A sikałam tak długo że mamie wersalka zaczęła gnić więc musiała cerate pod prześcieradło kłaść.... Więc na "oporne" dziecię i tetra nie zadziała. Miałam dopiero z 3 lata jak zaczęłam nocnikować.
Moja starsza na pampersach była i nauczyła się jak miała 2 lata 4 miesiące. Bez nerwów, na spokojnie, przyszedł jej czas i od razu ładnie nocnikowała i w dizeń i w nocy było sucho A jeszcze 2 miesiące wcześniej było dla niej za szybko i obsikiwała wszystko....
Młodsza też na pampersach ma 2 lata i 2 miesiące i na razie boi się kupy (nie wiem czemu)....
Na każde przyjdzie czas, na jedne jak mają rok, inne dwa lata są też takie co 3. Nic na siłę.
Co do wnerwiających rzeczy to mnie psie kupy wnerwiają najbardziej. I ludzie palący na balkonach mimo, że regulamin admistracji tego zabrania (przepisy pożarowe).... choć bardziej tu chodzi o kulture bo ludziom takim się nie che używać popielczki i wolą strzepnąć popiół komuś na parapet, nie mówiąc że smród zawija prosto w okno sąsiadom z góry..........
|
|
|