Wybory a Polacy mieszkajacy poza granicami Polski
Po namysle postanowilam zadac to pytanie w osobnym watku:
Czy Polacy mieszkajacy poza Polska maja prawo glosowac? I nie chodzi mi o przepisy ale o moralne prawo wybierania poslow czy rzadu w momencie kiedy sie nie mieszka w Polsce. Kiedys przed wyborami przeczytalam w necie wypowiedz mniej wiecej w tym stylu:
Polacy mieszkajacy za granica! Nie glosujcie, nie wybierajcie nam rzadu, ktory nie bedzie wami rzadzil. Siedzicie sobie gdzies w swiecie, a nam wybieracie kto ma nami rzadzic. To my potem musimy sie z tym kims meczyc w Polsce a nie wy, gdzies tam na obczyznie.
I wlasciwie to ja sie z tym zgadzam. Jakie ja mam prawo glosowac, jesli to nie ja potem bede odczuwala na wlasnej skorze rezultat tego wyboru...
Jakie jest Wasze zdanie na ten temat?
|