[jona]

Już dawno powinnam iść do fryzjera (co widać na pierwszym zdjęciu), ale się wstrzymuję, bo nie wiem, co ze sobą zrobić Moja fryzjerka ma propozycję radykalną - obciąć na bardzo krótko, pofarbować na ciemno. Ale to chyba nie byłabym ja . Stan aktualny przedstawia foto 1 - zazwyczaj jestem tylko bardziej uczesana. Wklejam też drugie zdjęcie, choć mniej aktualne, ale lepiej oddające specyfikę mojej twarzy - zapadnięte policzki, bladą cerę i czerwone oczy Liczę na pomoc fachowców i amatorów