|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Okolice Lublina
Wiadomości: 4 419
|
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.
Cytat:
Napisane przez kaileight
Mam pytanko- czy jak wasze dzieciaczki śpią zostawiacie je same w pokoju? Bo ja w sumie tak, nawet jak ma okresy czuwania i otwarte oczka, ale co chwile biegam i sprawdzam czy nic się nie dzieje 
|
ja zostawiam, ale nie ukrywam że zaglądam co 15-20 minut
a jak czuwa i ma oczka otwarte to ja patrze w te oczka hihi jakoś nie potrafie go wtedy zostawić 
Cytat:
Napisane przez cotynato
Nie wiem czy dobrze zrobiłam, ale po próbach przystawienia malucha bezskutecznie, dałam mu smoczek. Dziamga go tak radośnie, a ja mam wyrzuty  dawałyście małym smoczki???
Później poprosiłam o pomoc w przystawianiu- to tak bolało jak się zassał, że nie wiem czy dam radę karmić + czy skurcze nie były mniej bolesne haha
I co jadłyście w szpitalu ? Bo mi te objady średnio leżą a okazuje się że mam jabłko- to jakąś laskę obok okrzyczeli... mam banana i aż boję się jeść...
A i dziękujemy z Filipkiem za wszystkie miłe słowa 
i wysyłamy porodowe fluidki.
|
mój smoka wypluwa za każdym razem, także już mu nawet nie daję, ale mało było takich kryzysowych momentów 
dasz radę karmić, później już nie czuć nawet jak zasyssa , tylko słychać słodkie "głośne" połukanie pokarmu przez dziecko 
w szpitalu jadłam co dali, ale zresztą dają lekkostrawne wszsytko, a dodatkowo drożdzówki, jabłka, herbatniki, biszkopty no i woda w hektolitrach 
Cytat:
Napisane przez anciaahk
Mój codziennie cieplutko ubrany, chyba go przegrzewam  , kombinezonik futerko zakładamy lub bluzę z kapturem, na to kocyk, do wózka i śmigamy na spacerek.
ja też tak ubieram, ale mały jest zadowolonu , nie jest spocony, mokry czy coś , więc chyba mu pasuje
Jak zrobić, żeby dziecko spało 3h?? Mój w dzień śpi max 2, wtedy zdążę jakiś obiad zakręcić czy poodkurzać lub coś z praniem.
Nasz zostaje sam jak śpi - np. wieczorkiem, w dzień jest głównie ze mną.
A Franuś utył w sumie prawie kg od urodzenia i waży 4860 gram!!! 
|
mój w nocy spi max 2 godz... także wiesz a w dzień też maks 2 godz
ale już się przyzwyczaiłam do niewyspania 
jej jaki duży ten Twój Franek! ja czuję po swoim że coś koło 4 już waży i cały czas przybiera dalej 
Cytat:
Napisane przez anciaahk
A konsultowałaś to plamienie z lekarzem/położną?
Zastanawiam się, czy można z takim dzieckiem wychodzić na spacer 2xdziennie? Bo mój zaliczył 2 wycieczki - najpierw autkiem do lekarza - 1,5 godziny w kolejce, masakra, a potem po karmieniu w domku zaliczyliśmy 1,5 godziny spacerku.
|
ja zrobiłam taki spacer w ostatnią niedzielę z babciami, ale było tak ciepło na dworze, że żal było nie skorzystać, a mały tak słodko spał 
ja bym się nie bała, jak ciepło na dworze, zresztą jak mały jest na dworze to potem taki spokojnieszy jest 
Cytat:
Napisane przez spray
Hej,
własnie wróciliśmy ze szpitala. Na razie nie mam siły nadrobić tego co pisałyście przez te 3 dni, ale Archinta przekazywała mi na bierząco najważniejsze wydarzenia. Gratuluję wszystkim nowym mamom i sama dziękuję za gratulacje.
Na razie muszę się ogarnąć i napiszę jak to wszystko wyglądało.
Wrzucam zdjęcie mojego Kurczaka. Tak Go z mężem nazywamy, bo jest maciupki i tonie nawet w rozmiarze 56 
|
o jej jaki słodki ten Twój kurczaczek 
Cytat:
Napisane przez cotynato
Położną miałam niesamowitą ( swoją drogą prowadziła zajęcia u nas na szkole rodzenia i miałam chwilę zastanowienia czy nie opłacać jej a tu proszę- teraz mam dylemat jak jej podziękować). Bardzo mi pomogła, wyciszała mnie, fajnie tłumaczyła... Ah, miło teraz to wspominam. Jedynie co źle to te kurcze pod koniec na porodówce.
|
o jaaa ale szybko miałaś fajnie się czytało , tak bezbolesnie 
co do położnej to dałam jej bombonierkę jak wychodziłam, przyjeła 
też miałam chęć na tą zabawkę z bijącym serduszkiem, bo pamiętam jak byłam w szpitalu , jak miałam ktg i słyszałam bicie serca usypiałam odrazu 
3 rzeczy które musze kupić :
- zabawkę z bijacym sedrduszkiem
- karuzelę na zaś
- bujaczek /leżaczek
__________________
Obrączkę mi wcisnał na rękę... 5.09.2009 
Staś wziął rodziców z zaskoczenia i już jest z nami!  25.08.2011
Stanisław wywrócił moje życie do góry kołami 
|