2011-09-18, 20:11
|
#2123
|
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 803
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Cytat:
Napisane przez 22Kamila22
koralik nadal nie ciekawie... Po dzisiejszym sms'ie do mnie mam wrażenie że nie kojarzy nawet mnie :-/.. Wyników z tomografu jeszcze nie ma, krwiaki i pęcherzyki powietrza w głowie próbują zwalczac farmakologicznie. Wczoraj jej rodzice byli na konsultacji w klinice neurochirurgii i powiedzieli że gdyby trzebabyło otwierać głowę to ją przyjmą.. Okazuje się że jedyny lekarz który zajmuje się takimi sprawami jest w .... Warszawie.. To ja do jasnej cholery nie rozumiem po co ją tutaj trzymają jeszcze.. Lekarzowi nie podoba się wyciek z głowy, żólty z domieszką krwi. Pobrali ten płyn do badania, boją się że to z rdzenia  ... Normalnie chodzę i ciągle myślę.. Wszyscy myślimy....
|
Nieciekawie  
Brak mi słów....
A jak zareagowała na Twojego brata? Poznała go?
Nie pamiętam czy wcześniej pisałaś....jak to się stało, że została operowana? Miała kłopoty zdrowotne czy to wynik jakiegoś wypadku?
|
|
|