[Mango08]

Hej,

Melduję się znowu. My również walczymy z katarkiem od czwartku;/ Po szczepionce Misio dostał temperatury i katarku. Do tego pani dr w przychodni stwierdziła przepuklinę i dała skierowanie do chirurga, wizyta była możliwa dopiero 25 września, więc pojechaliśmy do pediatry prywatnie. Jest ordynatorem i leczył mnie od urodzenia, więc ufamy jego diagnozą. Okazało się, że na chwilę obecną wszystko jest ok, kanały się jeszcze nie zamknęły, ale nie można mówić o przepuklinie. Kazał kontrolować czy nie wychodzi "gula" kiedy Misio się napina lub płacze. Dla pewności do chirurga również się wybierzemy.

Lolcia i Daisy widzę, że zastanawiacie się nad słoiczkami, mnie też ten temat dręczy. Pediatra u którego byliśmy "zabronił" dokarmiania przed 6 miesiącem życia, stwierdził, że pokarm matki dla takiego szkraba jest najlepszy. Ja byłam tak szczęśliwa, że wszystko z przepukliną ok., że nie wgłębiałam się w temat. Za 5 tygodni idziemy znowu na wizytę, więc wtedy dokładnie wypytam.