Re: i jeszcze raz krecone włosy
może lepiej by się układały gdyby nie były wystopniowane,tylko obcięte na prosto?
agawolf napisał(a):
> Mam ogromny problem z włosami. Do tej pory (mam32 lata) żaden fryzjer nie obciął ich dobrze. Byłay naturalnie jręcone, jednak obecnie fdarbuję je raz na 2 m-ce na czarno i prostują się. Jednak nadal są nijakie nie można ich ani wyprostowac ani nie są kręcone. Do tego żadne kosmetyki (lakiery czy żele) nie są w stanie ich utrzymac w wyznaczonym miejscu. Myślę, że troche odzwierciedlaja mój charakter są trochę szalone i rozwichrzone, bardzo "emocjonalne". Fakt pozostaje faktem są niesforne, robią co chca i mnie nie słuchają. A co z tego że od fryzjera wychodzę zadowolona, kiedy po 2 godzinach robi się to samo.
> Z góry dziekuję za pomoc
agawolf napisał(a):
> Mam ogromny problem z włosami. Do tej pory (mam32 lata) żaden fryzjer nie obciął ich dobrze. Byłay naturalnie jręcone, jednak obecnie fdarbuję je raz na 2 m-ce na czarno i prostują się. Jednak nadal są nijakie nie można ich ani wyprostowac ani nie są kręcone. Do tego żadne kosmetyki (lakiery czy żele) nie są w stanie ich utrzymac w wyznaczonym miejscu. Myślę, że troche odzwierciedlaja mój charakter są trochę szalone i rozwichrzone, bardzo "emocjonalne". Fakt pozostaje faktem są niesforne, robią co chca i mnie nie słuchają. A co z tego że od fryzjera wychodzę zadowolona, kiedy po 2 godzinach robi się to samo.
> Z góry dziekuję za pomoc
|