[cZaRnA_KiCiA]

a tak w ogóle to zapytam o coś jeszcze w związku z tabletkami. Otóż biorę czwarty miesiąc tabletki Novynette. Są raczej dla mnie ok. Tzn. nic się nie zmieniło - waga ta sama, piersi te same, samopoczucie w zasadzie to samo. Tylko w pierwszym miesiącu brania miałam plamienie i główka pobolewała. Ale teraz już nie. Jeśli nie mam żadnych poważniejszych zmianm objawów -tzn że są dobrze dobrane? co wpływa na wchłanianie tabletek? nie piję ziółek ani nie łykam odchudzających tabletek, nawet nie piję kwaśnych soków z obawy że rozpuszczą tabletkę. Jak się może obiawiać to że tabletki są za słabe? np plamieniem w ciągu ich brania? tak jak wspomniałam , plamienie miałam tylko w pierwszym miesiącu brania. W drugim i w trzecim nie było żadnego plamienia. Teraz leci czwarty mesiąc (dziś biorę 14 tabletkę) - i zauważyłam dziś, że mam na majteczkach taki ciemniejszy śluz , taki jasno brązowy ale maluuutko tego. dodam, że ostatnio gorzej się czułam, miałam coś z żołodkiem i lekką gorączkę. Czy plamienie może być wynikiem tego że tabletki przestały mi służyć??? czy np jestem trochę osłabiona i stąd takie zabarwienie?? odpiszcie na ten mój monolog