Miło czyta się, że tu dziewczyny na forum mają takie zdania bo niby mamy emancypację kobiet i jesteśmy bardziej świadomi, ale nadal istnieje w naszym narodzie ciche potępienie takich kobiet (nie mówię o wszystkich

)
-bo jej nie wolno podrywać faceta
-bo jej nie wolno zdradzić
-bo jeśli prześpi się z przypadkowym facetem to od razu jest k...
Kiedy rozniesie się ta fama, będzie plątać się za nią jak smród po gaciach i jest spalona w danym otoczeniu, a gdyby to zrobił facet nikogo by to nie obeszło... ba! nawet miałby większe powodzenie u kobiet bo jest macho!
Nie jestem zagorzałą feministką, ale niektóre stereotypy doprowadzają mnie do szewskiej pasji!
Nie mam nic przeciwko kobietom, które robią to dla przyjemności i nie są w stałych związkach, znam takie, bardzo je lubie i szanuję jako człowieka. Nie miałam takiej sytuacji i nie zamierzam mieć, bo jestem w stałym związku.