[Viris]

Serio? To moze uda mi sie za tyle "opchnac" :P

Ja cene ustalam tylko i wylacznie w zaleznosci od kosztow materialow. Jesli cos wybitnie trundo bylo zrobic to licze sobie wiecej.

No i staram sie nie brac za kolczyki mniej niz 10 zl. Nie chce byc w klasie "FJ" :p Chociaz ostatnio "musialam". Robilam 3 pary skromniutkich kolczykow. Dwa loopiki, recznie robione bigle i po jednym koraliku. Wzielam po 10 zl, ale jako ze to "stale" klientki to dostaly znizke i byly za 9 zl. I tak zaplacily po 10


Ogolnie wkroczylam w "nowy etap bizuteryjkowania". Do tej pory malo sprzedawalam. Ale mnie zmusili!!! Mialo byc raz na miesiac, ale juz jest czesciej bo miesiac nie minol a juz bylam u tych babeczek 2 razy i zapowiada sie predko 3 raz.

A zaczelo sie od jednej babeczki, "fanki" mojej bizuterii. Ona ma pewnie ze 30 par kolczykow mojej produkcji :P Jak nie wiecej
No i codziennie do pracy nosila inna bizuterie ;P I tak sie zaczelo