Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Zycie w akademiku
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2011-09-28, 19:54   #123
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Zycie w akademiku

Cytat:
Napisane przez ciri15 Pokaż wiadomość
I nie wiem jak można NORMALNE relacje z rodzicami nazywać niezdrowymi...
Nie nazwałabym normalną relacją, kiedy dorosłe dziecko dzień w dzień dzwoni do rodziców i relacjonuje przebieg ostatniej doby.


Cytat:
Napisane przez sugarcane Pokaż wiadomość
Vixen, ja też miałam (mam) 18 lat i od miesiąca mieszkam sama, zajęcia zaczynam w poniedziałek. Wyprowadziłam się 400km od rodzinnego miasta i cóż, no, najszybciej będę na wszystkich świętych. Tęsknić tęsknię, ale tak żebym miała wracać co tydzień, to nie (zresztą 6h (w najlepszym przypadku) jazdy busem w jedną stronę nie jest zachęcającą perspektywą spędzenia weekendu ).
Mama do mnie nie dzwoni, ja częściej. Natomiast mamusia mojego TŻ co 3h z pytaniem "co robisz, czemu, dlaczego". Ja rozumiem kontakt z rodzicami jest ważny, mama jest niezwykle ważna, ale to co niektóre matki odwalają (bo dzwonienie raz dziennie jest dla mnie jak najbardziej w porządku, ale kurcza palica, co 3, a nawet częściej, godziny? ;O) to masakra. Jasne, tęskni się za dzieckiem, ale to dziecko ma się stać dorosłe, a nie..

Ogólnie, to mamy bardziej troszczą się o syneczków, tak dookoła siebie zauważyłam

PS. Vixen, gratuluję stanu błogosławionego
Dzięki za gratulacje

Mamy troszczą się o syneczków, bo w Polsce jest często model wychowania jak z piosenki disko polo o wolności i swobodzie, jak to miała matka syna i chciała go wychować na pana wielkiego
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując