|
Re: jeszcze raz o farbach :)
makgoga napisał(a):
> widzę, że rozmawiam z fachowcem 
oj z włosami to ja szaleję 
>
> wszystko już czaję, ale powiedz mi jeszcze o stronie technicznej tego farbowanka:
> -czy to się zmywa, czy efekt jest długotrwały (że jest to farba to wiem, ale czy ten połysk jest tylko do I-szego mycia, czy już cały czas jest tak pięknie jak na początku ).
ja mam zawsze baardzo błyszczące włosy. nie wiem czy to ich uroda czy zasługa farby .
kolor jest trwały - choć wszystko zależy od wyjściowego stanu włosów. mimo, że to farba to na przykład z dekoloryzowanych włosów się 'spiera' [ale z tego co wiem to każda z takich włosów się spiera]. natomiast generalnie jest trwała. równie trwałymi farbami są specyfiki L'Oreala - ale według mnie Nurtisse jest delikatniejsza.
>
> a tak w ogóle: PIĘKNY KOLOREK TO CACAO -chyba się skuszę 
> -czy jak się chce robić odrosty, to farbuje się znów całą głowę, czy jak w przypadku rozjaśniania -tylko nasady włosów.
chyba tak tradycyjnie najlepiej. najpierw farbujemy odrosty a potem na końcowe ileśtam minut sczesujemy grzebieniem farbę na resztę włosów [to zresztą jest w instrukcji]
a mi się znudził kolor cacao [przez 1/2 roku mam już brązowe włosy i zastanawiam się jak je tu rozjaśnić.. na jaki kolor, czym etc
__________________
Naucz się zachowywać obojętność wobec fałszywych sądów o Tobie.
Bez takiej obojętności człowiek nie może być wolny.
Lew Mikołajewicz Tołstoj
WESOŁYCH ŚWIĄT!
|