2011-09-28, 23:09
|
#1296
|
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 967
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
Napisane przez czwarta_plaga_egipska
Nie wierzcie Faktowi.
Od dwóch miesięcy jeśli cokolwiek smażę - używam oliwy z oliwek. Nie wyrosła mi jeszcze trzecia ręka. Należy smażyć na tłuszczu o przewadze kwasów jednonienasyconych nad wielonienasyconymi, a takim bez wątpienia jest oliwa z oliwek. Chodzi o to, że takie tłuszcze mają większą odporność na utlenianie, więc trudniej jest je "przypalić" - potrzebują dużo większej temperatury i dłużej obróbki termicznej, by zaczęły dymić - dym to oznaka, że w tłuszczu powstaje rakotwórcza akroleina.
|
Bez przesadyzmu z porównaniami do czytelników Faktu 
Czytałam o tym wielokrotnie, a że w swoim życiu zużyłam zaledwie jedną butelkę oliwy (właśnie się skończyła) to pytam jak to z waszego doświadczenia wynika :P
|
|
|