[kasiulka]

Mam pytanko odnośnie stopniowania włosów.
Mam włosy do ramion, niestety falowane (to chyba najgorszy rodzaj włosów, ani proste ani kręcone, wywijają się dokładnie nie w tą stronę w którą bym chciała), poza tym są dosyć gęste i sztywne. Już parę razy chciałam je dość mocno wystopniować, podobają mi się takie mocno pocieniowane fryzurki, za każdym razem fryzjerki mówiły mi że na moich wlosach to nie wyjdzie bo zrobi mi się cyt. "wielka głowa" Kończyło sie to tak że miałam cieniowane tylko same końcówki( przyznam ze wizja tej wielkiej głowy mnie trochę odstraszała ).
No i właśnie - co Pani o tym myśli, czy to prawda? A może jednak mogłabym zaryzykować, zrobić sobie wymarzoną fryzurkę i nie wyglądac potem jak lwica Elza?

I jeszcze jedno - może znalazłaby Pani czas dla mnie?
Chętnie umówiłabym się na wizytę, niestety mogę jedynie w weekendy (sobota?), w najbliższą już raczej nie dam rady, ale np. za tydzień albo dwa ?