|
Dot.: Prrrawie narzeczone i pierrrwsza żona - cz. 14!
aQo1 trzymamy kciuki, zeby bylo na ten cel 
dziękuje wam bardzo... przyjedzie tż to jemu będę sie żalić .
a w ogole to ..ja mam to w dupie juz po prostu- wazne dla mnie , ze sie dobrze czuje i ja swoje wiem..ci lekarze sie nie znaja..nic a nic .
rano byl ze mna , ale ledwo wyszliśmy ze szpitala to pojechal do pracy, a w ogole rano jak ja czekalam na pobranie krwii poszed do lidla po jedzenie- i wsiadamy do auta wracajac i mowi mi , zeby sobie schowek otworzyla na poprawe humoru otwieram a tam takie fajowe cieplutkie skarpetki takie mięciutkie to mi niespodzianke zrobil 
posiedze z wami godzinke jakas i lece prasowac ciuchy do pracy ..bleeee..... i robic kolacje
Edytowane przez jlys
Czas edycji: 2011-10-03 o 19:48
|