2011-10-07, 10:56
|
#3253
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 4 441
|
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. XI
Cytat:
Napisane przez Rokssana
Ja od razu po założeniu aparatu zaczęłam czuć lekki ból, a po jakiś 2 godzinach już nie byłam w stanie niczego gryźć. Aparat mam od 9 dni, a dopiero wczoraj udało mi się zjeść kanapkę.
Ja jestem bardzo odporna na ból, może jestem dziwna, ale lubię ból. Mnie przez te pierwsze 8 dni bolało bardzo, czasami przy jedzeniu z bólu miałam świeczki w oczach. Nie wiem czy to właśnie nie przez to, że już następnego dnia widziałam, że zęby już się ruszyły i lewa 2 zjechała w dół, tak, że prawie wyrównała się z 1, a była sporo od niej krótsza. A 2 dni po założeniu aparatu, to już w ogóle nie mogłam się nadziwić zmian.
Tak jak mówię, mnie bolało bardzo, ale dlatego, że zęby szyb ko się ruszyły.
Moje zęby 2 dni po założeniu ap.
|
Bardzo ladnie Ci w aparacie 
---------- Dopisano o 09:52 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ----------
Cytat:
Napisane przez kaskaj24
MAM GO!  Ale się cieszę! Złomek od 3 dni na górnym łuku. Dziwne uczucie na początku ale powoli się przyzwyczajam. Przesuwanie się zębów już zauważyłam. Trochę bolą mnie jedynki i dwójki więc gryzę bokiem  Niedługo zakładam dół. Mam dwa pytanka do Was  Czy zawsze się zakłada separacje? Bo nic takiego nie miałam. I czy też macie obsmarowane zęby klejem? Bo ja na dwójce mam nawalone kleju, nieładnie to wygląda. Da się coś z tym zrobić? 
|
Tobie tez bardzo ladnie. Twoj aparat wydaje sie bardzo delikatny, podoba mi sie 
---------- Dopisano o 09:55 ---------- Poprzedni post napisano o 09:52 ----------
Cytat:
Napisane przez aga_7491
Niestety musiałam usunąć obie górne czwórki.
Przytłoczona byłam tym faktem, bo oba zęby były zdrowie i żal mi ich, ale jak tak oglądałam swój łuk w lustrze, to sama nie widziałam innej opcji - naprawdę dużo miejsca mi brakowało na wykrzywione jedynki i stłoczone dwójki.
|
Ja tez musialam usuwac, szkoda mi bylo strasznie ale mialam strasznie stloczone zeby (pare stron wczesniej wklejalam fotki jak ktos jest ciekawy jakie straszne byly). Na szczescie na dole juz wyrwalam tylko jedna czworke, orto powiedziela ze postara sie mi wyprostowac zeby bez wyrywania drugiej (z tamtej strony musialam wyrwac osemke bo byla dziurawa wiec raczej nacisku nie bedzie) 
---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ----------
Cytat:
Napisane przez jinx7
No to teraz się trochę przestraszyłam, bo ostatnio jak byłam u swojego dentysty to był zszokowany, że nie będę miała usuwanych zębów. Porozmawiam jeszcze z moją orto, ale boję się że może faktycznie uzna że trzeba będzie je usuwać i znowu przedłuży mi się termin założenia aparatu;/
|
Jak na poczatku nic nie mowila o wyrywaniu wiec nie powinna nagle wyjsc z takim pomyslem, moze jest u ciebie mozliwosc poszerzenia szczeki ale spiluje ci troche zeby po bokach?
Ja nie wiem dlaczego ale moja orto wogole nie chce slyszec o pilowaniu zebow po bokach
__________________
Kto miłości nie zna, ten żyje szczęśliwy, i noc ma spokojną, i dzień nietęskliwy.

exAparatka 
góra: 30.06.2010 - 8.04.2013
dół: 4.08.2011 - 8.04.2013
|
|
|