[delicadeza]

Napisane przez Grazin

a no i sebek tez ma plamke z tyłu głowy prawie na karku. jak sie urodził byla mocno bordowa a teraz jasno różowa.

Wiktor ma identycznie

Napisane przez Siasiek

Dobra to się zbieram najpierw do Kasi na kawę, następnie do Mary. Mojego straszaka mam wziąć Mary?

siaśku w taka deszczowa pogodę to najbliżej masz do mnie
zapraszam




blueberry ponoć właśnie ciężko dostać rękawiczki na sznurku, kolezanka wczoraj szukała dla dzieciaka i mówiła to samo my mamy bo baba w UK mieszka i przysyła

aguś_87 i brawa za butki, świetne są

anula Kochana skoro widziałaś, to wiesz skąd moje opory. W poniedziałek chyba zaczynamy więc muszę się nastawić psychicznie.

lolko dziękuję

daj proszę znać jak znajdziesz gdzieś ładny dywanik vel kocyk albo matę jakąś dużą do zabawy,

Wiktor spi od urodzenia sam w łóżeczku, w pokoju obok; czasami biorę go nad ranem ze mną do łóżka. Próbowałam spać z nim w jednym łóżku, co skutkowało całkowicie nieprzespaną nocką przeze mnie, każde stęknięcie, ruch i się wybudzałam;
jego łóżeczko jest tuż przy naszych drzwiach a drzwi otwarte więc słyszymy wszystko i jak jest potrzeba to biegniemy

aniu 2631 za obroty;

grazin pamiętamy o Sebusiu, naszym cudnym macho :d za wagę;

caffelatte :hej:
dzień dobry...no dobra dzień pochmurny i deszczowy

Wikuś ma dzień śpiocha, i ściągania skarpetek. Biegam ze szczotką, wyganiam kotki podłogowe, gości mam po południu.

uciekam i ściągam wizaż na pasek