Musisz sprawdzić. Wiadomo, że sam szampon na pewno ma działanie delikatniejsze od szamponu z sodą. Ale spróbuj, przynajmniej jak nie pomoże, będziesz wiedziała, żeby sięgnąć po mocniejsze oczyszczenie.
Jeśli zdecydujesz się na oczyszczanie z sodą, koniecznie pamiętaj o tym, żeby na koniec zrobić płukankę zakwaszającą (np. octową lub z sokiem z cytryny), która domknie łuski włosów.
Sama używałam raz na jakiś czasu sposobu z sodą. Dodawałam ok. pół łyżeczki sody oczyszczonej (choć czytałam w 'przepisach', żeby dodać 1 ale trochę się bałam i wolałam mniejszą dawkę sobie strzelić

) do porcji szamponu, wyszorowałam porządnie włosiska, później maska nawilżająca i na koniec płukanka octowa.
Wszystko później było ok z włosami po samej sodzie?

Trochę się zdziwiłam, bo wydaje mi się to nieco drastyczne dla włosów, zazwyczaj spotykałam się z tym, żeby dodawać sodę do szamponu.